wtorek, 19 czerwca 2012

dwudziestka trójka.


ROZDZIAŁ XXIII

Rano zostałam bardzo wcześnie obudzona, a to wszystko przez niemiłosierny ból głowy. Podniosłam się z podłogi, podpierając się łokciami i zaczęłam rozglądać się po salonie. Wszędzie pełno, opróżnionych już butelek po wódce, whisky i innych tego typu trunkach a to wszystko dlatego, że zebrało nam się na opowiadanie o naszych uczuciach. Nie miałam pojęcia dlaczego śpię na podłodze a nie w moim wygodnym łóżku. Dopiero po chwili dostrzegłam dwójkę znajomych, obściskujących się na moim jasnym wypoczynku. No tak teraz już pamiętam, włączyliśmy jakiś horror, który oczywiście nie bez powodu wybrał Zayn. Doskonale widziałam, że owa blondyneczka wpadła mu w oko, nie miałam nic przeciwko, jednak martwiłam się, że spotka go kolejny zawód miłosny z jej strony. Sofa była dwuosobowa, więc dobrowolnie usiadłam na podłodze, która wtedy wydawała się być dość wygodna, nie miałam wtedy  jednak pojęcia, że usnę i będę zmuszona spędzić tutaj noc. Spojrzałam na wydający odgłosy zegarek, który wyraźnie wskazywał godzinę dwunastą.
- Cholera ! – zapomniałam o moich gościach, pozwalając sobie na odrobinę hałasu.
- Co się stało ? – spytała zaspana Patricia, przeciągając się przy tym.
- Zaspałam, muszę jechać do agencji.
- Poczekaj, pojadę z Tobą – zaoferowała swoją pomoc.
Kiedy ona zaczęła zbierać się z miejsca, pospiesznie udałam się na górę by się odświeżyć. Spojrzałam w lustro i się przestraszyłam. Wczorajsze wygniecione ciuchy, rozmazany makijaż plus potargane włosy nie robiły dobrego wrażenia. Doprowadziłam  się do ładu i szybko zbiegłam po schodach na dół. Kiedy byłam już na ostatnim stopniu zauważyłam, że dziewczyna wraz z Zayn’em szemrają coś za moimi plecami. Kiedy szłam na górę, chłopak jeszcze spał. Jaki miała powód by go budzić ? Nie zajmowałam teraz głowy tymi wszystkimi myślami.
- Hej śpiochu – powiedziałam do chłopaka, muskając przy tym jego policzek.
- Olivia , masz może .. – przerwałam mu zmyślą, że wiem o czym myśli.
- Poczekaj ! – krzyknęłam już z kuchni, szukając po szafach aspiryny. Wzięłam zdobycz i z wodą mineralną ,ruszyłam z powrotem do salonu.
- Trzymaj – powiedziałam podając mu aspirynę wraz z butelką.
- Jesteś aniołem
- Wiem – odpowiedziałam ubierając buty na nogi.
Pośpieszyłam Pati, która ciągle dyskutowała o czymś z mulatem.
Kiedy byliśmy już w drodze do agencji, postanowiłam, że ją o to zapytam. Nie było to łatwe zadanie, bałam się, że nie mam prawa wypytywać ją o takie rzeczy, jednak zaryzykowałam.
- Pati .. powiesz mi o czym tak namiętnie rano dyskutowałaś z Zayn’em ? – spytałam najdelikatniej jak potrafiłam.
- No bo widzisz, no ten .. – zaczęła się jąkać co nie wróżyło nic dobrego – rozmawialiśmy o wczorajszym filmie. On uważał, że się bałam a wszyscy wiedzą, że to nie prawda –dopowiedziała do końca z lekkim grymasem na twarzy.
- Przecież to prawda – zaczęłam się śmiać z dziewczyny, jednak kiedy przypomniałam sobie moją reakcję na niektóre sceny, natychmiast przestałam.
Weszłam sama do biurowca, ponieważ dziewczyna uparła się, że poczeka. Doskonale pamiętałam już  jak trafić. Przedstawiłam się grzecznie sekretarce i powiedziałam w jakiej sprawie udaje się do Pani Smith. Bez problemu weszłam do środka.
- O jesteś Olivia, siadaj. Przepraszam Cię za wczoraj, ale zwyczajnie nie miałam czasu lepiej Cię tu przyjąć – kobieta dzisiaj wyglądała zupełnie inaczej, uśmiechnięta od ucha do ucha przywitała mnie radośnie.
- Rozumiem, naprawdę nie ma się Pani czym przejmować.
- Przestań, mów mi zwyczajnie Sophie. Nie lubię gdy ktoś się do mnie zwraca per pani.
- Dobrze, Sophie – odparłam z uśmiechem, była naprawdę przemiła. Zaczęłam się zastanawiać czy jej nie podmienili.
- Tutaj musisz podpisać – wskazała na wykropkowane miejsce w umowie – i mam już do Ciebie pierwsze zlecenie.
- Naprawdę ?
- Tak, potrzebujemy modelki do katalogu wyrafinowanej firmy jubilerskiej. Co Ty na to ? – głupie pytanie, komu by się nie podobał.
- Kiedy mogę zacząć ?
- Od jutra – odpowiedziała, przyglądając się mi z uwagą.

Bez problemu podpisałam umowę i pożegnałam się z nową szefową. Byłam podekscytowana nowym zajęciem, czułam, że to coś w czym mogę się sprawdzić.
Wsiadłam do samochodu i obowiązkowo zapięłam pasy. Czekałam, aż Pati ruszy jednak się nie doczekałam.
- Jedziemy ?
- Tak, ale co powiesz na zakupy ? – była czymś wyraźnie poddenerwowana.
- Teraz ? Nie wzięłam portfela i Zayn jest przecież moim gościem.
- Ale nie możesz wrócić do domu jeszcze - mówiła wyraźnie zdenerwowana .
- Dlaczego ? - prawie ryknęłam na dziewczynę, czekając na należące mi się wyjaśnienia. 
- No bo.. eh nie mogę Ci powiedzieć – odparła zrezygnowana na siedzenie kierowcy.
Nie wiedziałam co jej odpowiedzieć, w trakcie mojego myślenia odeszła na bok zabierając ze sobą telefon. Nie miałam pojęcia gdzie i po co teraz dzwoni.
- Jednak już możemy wrócić – odparła zadowolona i ruszyła samochodem.
- Cokolwiek kombinujesz, wiedź że będziesz zabita – nie dramatyzowałam, taka była prawda.
- Domyślam się, ale warto próbować.
Droga dłużyła się niemiłosiernie, pragnęłam w trybie natychmiastowym znaleźć się w domu, jednak z powodu braku zdolności teleportacji musiałam być cierpliwa. Kiedy już znalazłam się na wybłaganym miejscu pędem pobiegłam do progu mego domu by już po chwili móc otworzyć drzwi i zobaczyć …

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
wszystko zaliczyłam więc jeśli bd ładnie komentować to już w piątek może ujrzycie rozdział.;)

33 komentarze:

  1. aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jak ty możesz ucinać w takich momentach .? ;))
    .rozdział boski jak zawsze. <33

    OdpowiedzUsuń
  2. no właśnie! w takim momencie?! no ty chyba kpisz! ale oczywiście, mam nadzieję, że nowy rozdział będzie szybciej. ;) Hazza! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy ona ujrzy tam Harry'ego? :DDD ;>
    Podoba mi się i czekam na kolejny.:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozdział boski, no po prostu nie mógłby być lepszy. Mam nadzieję, że to "coś" jest związane z Harrym. Już czekam na następny, ludzie komentujcie przecież to jest the best! xxx

    theychangedmylife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Błagam, znalazłam dziś twojego bloga i... Bie no, uwielbiam cię, świetnie piszesz. Ale jak mogłaś urwać w takim momencie! To niezgodne z prawem ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. pisałaś wcześniej, że będzie Harry.. zawiodłam się.
    Ale dobry rozdział tak czy siak :**

    OdpowiedzUsuń
  7. cieszę się że wszystko zdałaś
    a jeśli chodzi o rozdział to jest świetny jak zawsze

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam nadzieję, że dodasz wcześniej niż w piątek.... No bo żeby urywac w takim momencie? Jak możesz? I oczywiście czekam na nowy ze zniecierpliwoscia..... I dlaczego taki krótki ten rozdział?

    OdpowiedzUsuń
  9. super rozdział,
    tylko szkoda że taki krótki
    czekam na nasępny

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny . :D tylko szkoda , że taki krótki . ; / A miał się pojawić Harry a go nie było . : ( Dodaj szybko następny . : P

    OdpowiedzUsuń
  11. super. szkoda tylko ze krótki </3
    ale i tak genialne
    zapraszam na mojego bloga, gdzie ukazał się 32 rozdział
    galaxy-strawberry.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. dziewczyno to najgenialniejsze opowiadanie jakie czytałam *-*
    i kurczę niech ona wybaczy hazzie bo kurczę się popłakałam jak zerwali i kurczę no ! ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. kochanie moje najdrozsze oczywiscie wiesz jak strasznie mi sie podoba ten rozdzial i jak bardzo jestem zakochana w tym blogu ,Zaynie i Pati tez ,wiec nie musze ci pisac komentarzy typu : super rozdzial ,bo przeciez ty to wszystko wiesz . XD

    twoja najwieksza fanka Patii <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Jezuuu ale mega ♥
    Najlepsze opowiadanie jakie czytam ♥-♥

    OdpowiedzUsuń
  15. Grrrrrrrrrrr. . . Dlaczego w takim momencie :/
    Fajny rozdział i nie mogę się doczekać kolejnego :D

    OdpowiedzUsuń
  16. awwwww ♥
    zobaczy Harrego ? : D

    OdpowiedzUsuń
  17. Nieee dlaczego ucinasz w takim momencie. Proszę dodaj już następny rozdział, bo nie wytrzymam z ciekawości co dalej się stanie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Urwać w takim momencie ? Czekam na nn :p

    OdpowiedzUsuń
  19. świetny!!
    jak zawsze:)
    nie moge sie doczekać następnego!!:D

    OdpowiedzUsuń
  20. fajny ;p
    http://this-is-not-a-dream-this-is-a-love.blogspot.com <-- zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Super < 3
    Myślę, że ona zobacz Harrego ; )
    Czekam nn ! ; **

    Polecam ci bloga Marty, jest naprawdę świetny
    http://destiny-melancholia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Boski :D Szybko dodawaj nastepny :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne ;) mam nadzieję, że szybko pojawi się następny ;))

    OdpowiedzUsuń
  24. super rozdział...
    szkoda że taki krótki i urwany w najlepszym męcie :(
    czekam na następny *D

    OdpowiedzUsuń
  25. Bosko<3
    proszę dodaj szybko następny;)
    jesteś świetna, a opowiadanie jest cudne<33
    chyba najlepsze jakie czytałam ;*

    OdpowiedzUsuń
  26. swietny ! ♥
    mam nadzieję ,że tam harry będzie : D
    dawaj nexta ! : D

    OdpowiedzUsuń
  27. Gratuluję <3

    Czekam NN:]


    Viennna ">
    http://invented-stories-princess.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. Napisze to co wszyscy : świetny :)))))))
    dodaj szybko następny : PP

    OdpowiedzUsuń
  29. super rozdział :)
    nie mogę doczekać się nowego

    OdpowiedzUsuń
  30. ... Harrego. Tak, tak! Ja to wiem :D Pisz szybko, bo na prawdę chcę już, żeby się pogodzili... Pogodzą, prawda? ;>

    OdpowiedzUsuń
  31. Zapraszam też do siebie na nową notkę :)
    http://we-are-the-same-traumer.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. KOCHAM TWOJEGO BLOGA I TWOJE OPOWIADANIE.! Amen .

    OdpowiedzUsuń