sobota, 5 maja 2012

pr. dwunastka




pr. XII
Serce zaczęło mi bić coraz mocniej, w pewnej chwili byłam pewna, że zaraz wyskoczy z mojej klatki piersiowej zdradzając wszystkie moje uczucia. Chłopaki zaczęli podpuszczać Harry’ego by mnie pocałował, jednak na Jego policzkach również pokazały się dwa płomienie, których żar był widoczny z daleka. Kompletnie nie wiedział co zrobić, z reszta tak jak ja .
- Mogę ? – doszedł do mnie cichutki głos zielonookiego, już nie był taki pewny siebie jak zawsze.
 Denerwował się, wiedziałam  to gdy spojrzałam na Jego dłonie, nigdy nie zaznałam go w takim stanie. Wiedziałam, że ta gra nie będzie dobry pomysłem, jednak to na co tak długo czekałam mogło się teraz spełnić, nie mogłam stracić tej milionowej szansy, która mogła się już nigdy więcej nie pojawić na mej drodze. Po krótkim namyśle skinęłam delikatnie głową by pozwolić mu działać. To była tylko gra w butelkę, jednak dla mnie to było coś znacznie większego. Usiadł na podłodze, w sposób czego na wprost miałam jego zielone jak szafiry oczy. Przybliżył się do mnie całym ciałem, teraz nasze usta dzieliły tylko łatwe do pokonania milimetry. Czułam jego słodki oddech na mych wargach. Nie słyszałam nic prócz bicia Jego serca. Musnął delikatnie moje wargi po czym spojrzał mi w oczy, zbliżyłam się co wyczuł i zagłębił się w pocałunku. Po moim ciele przeszło nigdy wcześniej nie znane uczucie, dreszcz porachował moje kości. Ludzie potrzebuje lekarza, całował mnie namiętnie, z tą znaczącą nutką uczucia, jakby coś do mnie czuł. Po chwili pogłębił nasz pocałunek, złapałam się kurczowo jego szyi, kiedy on złapał mnie w talii . Jego brunatne loczki gładziły mój policzek, co wywołało u mnie uśmiech . Trwaliśmy w tej magicznej chwili, pocałunki stawały się coraz bardziej czułe, jednak przerwał nam głos Lou .
- My tu jesteśmy a to nie wyglądało jak niewinny pocałunek – miałam ochotę powiedzieć
 * oh zamknij się * i wrócić do pocałunku, który sprawił, że zrobiło mi się gorąco. Wiedziałam, że na moich policzkach pojawiły się rumieńce, nie było innego wyjścia.
- Która godzina ? – spytałam próbując oderwać ich myśli od tego co się stało przed chwilą.
- Piąta – odpowiedział obojętnie Zayn nie myśląc wgl o dzisiejszym dniu.
- A wiecie, że dzisiaj macie koncert i dokładnie za jakieś cztery godziny czeka was próba. Wypada się wyspać . – słysząc moje słowa pognali do łóżek a ja w spokoju usiadłam na kanapie .
- To było coś niesamowitego – westchnęłam głośno .
- Też tak myślę – odezwał się Harry wchodząc na schody.
Cholera, zawsze muszę wypalić w  najmniej odpowiednim momencie, brawo Olivia .
Postaram się więcej o tym nie wspomnieć . Przecież to nie realne.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
były komentarze, że w takim momencie więc macie krótkie dokończenie tego, był by nowy i dłuższy ale brak komentarzy .
nowy rozdział się pisze. nie było tylko komentarze pod ostatnim ile chciałam ale mam nadzieję, że tu to nadrobicie. ŁATWIEJSZE KOMENTOWANIE WŁĄCZONE.

POLECAM ZDECYDOWANIE MÓJ ULUBIONY BLOG . KOCHAM CIĘ ZA TO OPOWIADANIE
.http://directionersdiaries.blogspot.com/



14 komentarzy:

  1. Super, super, super. . .
    Kocham twoje opowiadanie <333
    Nie mogę się doczekać kolejnego :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejciu. *-*
    Kocham cię normalnie, pisz nastepny. ;3

    OdpowiedzUsuń
  3. Omg *________*
    Nieźle Olivia. hahaha
    '- To było coś niesamowitego – westchnęłam głośno .
    - Też tak myślę – odezwał się Harry wchodząc na schody.'
    haha :D
    świetne to opowiadanie.]
    moim zdaniem jedno z najlepszych <33
    Wbijesz do mnie na http://life-like-in-a-dream.blogspot.com/ ??

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaaaaaa ! Pocałowali się ,Ja nie wierzę ! Ale sie jaram <3 XD

    Patrycha .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świetny rozdział, świetne opowiadanie
      czekam na następny:)

      Usuń
  5. świetny rozdział, świetne opowiadanie
    czekam na następny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. T historia ,którą nam tu przedstawiasz jest niesamowita . Uwielbiam to czytac i zawsze z niecierpliwością sprawdzam czy nie dodałaś czegoś nowego .
    Dziękuję Ci ; )

    OdpowiedzUsuń
  7. Aaaa. . . Nareszcie .
    Było buzi-buzi :D
    Jakiego mam banana na ryjcu :)
    Czekam na kolejny ;>
    Danonek

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się i czekam na kolejny.:):*

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak strasznie Mi się podoba ,że to nie do opisania :3

    OdpowiedzUsuń
  10. TAK ,TAK KOCHAM TO <3

    OdpowiedzUsuń
  11. I tak twoje lepszee . < 333

    OdpowiedzUsuń